Ach! Więc tak to się widzi... Płaczące dziecko na ulicy, zakłopotanie, próby uspokojenia, zabawianie: patrz to ja mama "twój własny osobisty clown"."Patrz o tam, samolocik, kupię ci tylko nie płacz..." Wiele razy spotkałam się z takimi reakcjami biednych mam, tak biednych, a dlaczego? Zgromione wzrokiem przez przechodniów, przerażone grupą komentujących starszych pań :"zobacz jakie biedne dziecko płacze, a ona go nawet nie umie uspokoić". Zakłopotane sytuacją, gdy w okół panująca cisza zostaje przerwana nagłym , przeraźliwym piskiem i krzykiem które są wspomagane przez krokodyle łzy. Niby normalna sprawa, dziecko przecież często płacze, dziecko często krzyczy, w pewnym wieku buntuje się mamie i potrafi nieźle zagrać swą buntowniczą rólkę, ale każda matka, zaczyna przeżywać horror gdy to zaczyna dotyczyć właśnie niej samej i jej pociechy, pytanie nasuwa się samo: DLACZEGO????!! Każda z nas chce być kochana przez swojego malca. Jednak w większości nikt nie chciałby uchodzić za złą mamę wśród "tłumu". Każda mama uważa chyba łzy dziecka jako swój błąd, swoistą porażkę na jakiejś płaszczyźnie, ale czy to aby zdrowo obwiniać się za pewne, moim zdaniem nieuniknione zachowania dzieci?? STANOWCZO NIE! Osobiście wiele razy słyszałam komentarze lub pytania tego typu: "o jej nie chce mamusia wziąć na rączki", albo "a czemu tak płaczesz, biedactwo małe", za każdym razem gotowało się coś we mnie, ale dopiero po czasie doszłam do tego, że absolutnie nie można wdawać się w dyskusje, lub tłumaczyć co się stało, bo to BEZ SENSU. Już zostałaś- właśnie w tym momencie- namierzona i skreślona z listy "dobra mama". Twoje tłumaczenie jedynie utwierdzi otoczenie o Twojej winie, no w końcu winni się tłumaczą. Słyszałaś może kiedyś taką uwagę: ojej nie zimno mu/jej takie dzis słońce nie powinno mieć czapeczki trzeba wziąć na ręce jak tak płacze nie za wcześnie na takie chrupki Każda z nas w takich sytuacjach czuje się co najmniej dziwnie...a nie powinnyśmy czuć w taich chwilach skrępowania, przede wszystkim dlatego, bo to nasza sprawa, nasze dziecko, nasze metody wychowawcze,nasze życie, a jednak jest odwrotnie. Na takie komentarze i uwagi są narażone nie tylko młode matki, ale wszystkie świeżo upieczone rodzicielki :) I nie zdarza się to jedynie ze strony obcych ludzi, krytykują nas niekiedy nasze bliskie osoby jak mamy, chodź one robią to raczej z troski, dochodzą teściowe, no bo one przecież już dzieci miały i wiedzą co i jak ;), są też ciocie dobre rady, acz niechciane, oraz koleżanki, które pojęcia nie mają o byciu mamą lub te które pociechy miały przed nami. Lista jak widać jest długa. To teraz trzeba sobie zadać pytanie, gdzie te wszytskie osoby były od momentu gdy to Wy mamy,karmiłyście piersią, wstawałyście po nocach, zmieniałyście pampersy, kąpałyście Wasze dzieci, poświęcałyście im czas, dawałyście z siebie wszystko...dzie były, aby teraz wydawać jakiekolwiek opinie na Wasz temat, lub osądzać Was, że jesteście kiepskimi matkami, bo właśnie maluch płacze. Dziwne trochę to nasze społeczeństwo,nikt nie widzi patologii do okoła, nikt nawet nie zwraca uwagi na dzieci naprawdę pokrzywdzone przez rodziców, ale zauważą brak czapeczki u dziecka, bo akurat ją przed chwilą samo zdjęło z główki, skomentują kukurydzianego flipsa, że niezdrowy albo za wcześnie dziecku włączony w menu, będą pytać czy nie zmarźnie, mimo że dziecko będzie ubrane w sam raz. Albo sarkastycznie każą Ci dziecko brać na ręce gdy płacze, a może ono właśnie płacze bo nie dostało zabawki, może dlatego, że jest śpiące i marudne a z rąk się wyrywa.... Łatwo wydawać opinie i sądy,jednak nikt nie chce postawić się w Twojej sytuacji, ach i uwierz nie zechce... To,że dziecko płacze nie znaczy,że jesteś w jakikolwiek sposób złą matką. Warto to sobie wdrążyć w krwioobieg i trzymać się tego, bo jeszcze nie raz w życiu może się nam taka sytuacja przydarzyć. Trochę mi to zajęło, aby wyrobić w sobie nawyk ignorowania, "niezwracania uwagi" na osoby trzecie, nie mające pojęcia o mnie czy moich pociechach, jednak dziś to ja spoglądam oburzonym i gromiącym wzrokiem na ludzi, którzy usiłują się wtrącać...
Do rozważnego rozeznania: Depesza z Wybrzeża Kości Słoniowej, Afryka (pobieżne tłumaczenie, świeckie): Od ostatniej niedzieli, informacje dotyczące figury Marii Panny w parafii św Antoniego z Padwy Moossou (gmina Bassam Gd), są na pierwszej stronie gazet i wywołują różnego rodzaju spekulacje i kontrowersje, najbardziej wymyślne.Pies czy dziecko, dziecko czy pies? Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, kto jest lepszy? Już nie musisz! Niżej rozwiejemy wszelkie wątpliwości. Nie da się ukryć, że opieka nad psem, jak i nad dzieckiem – wychowanie, odpowiedzialność, profilaktyka – to nie są łatwe ani tanie sprawy. W dużej mierze rodzicielstwo i opieka nad psem ma wiele podobieństw. Dlaczego jednak pies jest lepszy niż dziecko? 1. Pies szybciej staje się samodzielny Dziecko przez pierwsze kilka lat potrzebuje opieki praktycznie ciągle. Nie zostawisz go na kilka godzin samego w domu i nie wyjdziesz na zakupy lub do pracy. Na czas choroby musisz organizować dziecku opiekę albo brać urlop. Pies w tym zakresie sprawia zdecydowanie mniej problemów, zwłaszcza jeśli od początku nauczysz go zostawania w domu i czekania na twój powrót. Nawet szczeniaki zostają przecież same. Młode psy potrafią zająć się same sobą, przesypiają spokojnie większą część doby i nie trzeba się martwić o ulewanie, przewijanie i przebieranie. 2. Zwierzak jest bardziej ekonomiczny Posiadanie psa wiąże się ze sporymi wydatkami, ale jednak są one o wiele mniejsze niż te na dziecko. Wyprawka dla psa, ewentualne leczenie, operacje, akcesoria, badania profilaktyczne, seminaria i szkolenia i tak są sporo tańsze niż utrzymanie i wychowanie dziecka. Nawet wykarmienie i suplementacja psa wypadają korzystniej w przypadku psa niż dziecka. Pies nie potrzebuje co chwilę nowych ubrań, butów, książek itd. Psy są bardziej ekonomiczne niż dzieci również z jednego smutnego powodu – żyją zdecydowanie krócej. 3. Psia „mama” nie musi znosić trudów ciąży i porodu Macierzyństwo wiąże się z wieloma niedogodnościami i bywa, że jest zagrożeniem dla życia kobiety. Nie każdy jest na nie gotowy. Nie każda kobieta chce zostać mamą ludzkiego dziecka. Rozwiązaniem dla takich kobiet może być… adopcja psa. Grupa psich matek jest coraz liczniejsza na całym świecie! Dopóki pies traktowany jest jak pies i ma zaspokojone wszystkie potrzeby, to nie ma w tym nic złego. Nie ma powodu, by oceniać wybory innych ludzi, jeśli nikogo oni nie krzywdzą. Psie mamy unikają też możliwej depresji poporodowej, trudnego połogu i nieodwracalnych zmian w ciele oraz burzy hormonów, o których wciąż mówi się zdecydowanie za mało. 4. Z psem łatwiej się dogadać. I to już od pierwszych tygodni jego życia! Płacz, krzyki, marudzenie – pewnie każda matka to zna. Tymczasem dziecko nakarmione, przebrane i przytulone nadal płacze. Można oszaleć. Psią mowę i sygnalizację potrzeb jest zdecydowanie prościej ogarnąć i na ogół szybko wiadomo, co pies chce nam przekazać. Do wychowania psa i umiejętnego porozumiewania się z nim można się dobrze przygotować i uniknąć wielu błędów i nieporozumień. Na dziecko nigdy nie jesteśmy w stanie odpowiednio się przygotować. Nie ma chyba nic gorszego niż płacząca kruszynka, której nie umiemy zrozumieć ani jej pomóc. Dlatego dogadanie się i obsługa psa jest prostsza niż zrozumienie malutkiego dziecka. 5. Przy psie krócej i rzadziej zarywa się nocki Nie będę nikogo okłamywała, że życie ze szczeniakiem jest różowe i kolorowe. Jak każdy maluch, tak i mały piesek potrzebuje dość często jeść i wychodzić na siku i kupkę. Bywa i tak, że długo trwa nauka załatwiania potrzeb fizjologicznych poza mieszkaniem. Mimo to do psa wstajemy zdecydowanie rzadziej w nocy niż do dziecka i ten okres trwa krócej. Później – ze starszym psem – zdarzają się nocne alarmy podczas choroby lub trzeba nagle wyjść, gdy pies wypił za dużo wody, ale są to rzadkie sytuacje. No i pies później bez problemu da ci to odespać, a nawet chętnie pośpi z tobą. Dziecko niekoniecznie będzie tak łaskawe. 6. Pies prawie zawsze z radością i wielkim zapałem wykonuje polecenia Przypomnij sobie, ile razy robiłeś na przekór rodzicom lub dziadkom, ile zwlekałeś z wykonaniem tego, o co cię poprosili? Pies z uśmiechem na pyszczku czeka, aż zaczniesz z nim pracować. Dlaczego tak jest? Bo psy uwielbiają być potrzebne, wykonywanie poleceń oraz robienie czegoś wspólnie z człowiekiem jest dla większości psów nagrodą samą w sobie. Praca daje im satysfakcję oraz zmęczenie psychiczne, którego tak bardzo potrzebują, aby osiągnąć równowagę. 7. Pies nie marudzi podczas wychodzenia z domu Jeśli nie masz jeszcze swoich dzieci, to pewnie nieraz słyszałeś dramatyczne sceny wyjścia o poranku u sąsiadów. Nieważne, czy do przedszkola, czy na zakupy albo na plac zabaw. Raz dziecko płacze, bo zapomniało misia, innym razem chciało założyć inne spodnie albo zwyczajnie nie ma ochoty na wyjście. A pies? Zdrowy pies jest zawsze gotowy do wyjścia. Wystarczy, że weźmiesz w dłoń smycz lub założysz buty czy spodnie, w których najczęściej wychodzisz na spacer. Pies do szczęścia na spacerze będzie potrzebował głównie twojej uwagi, smakołyków i czasu na węszenie w trawce. Czy wasz pies protestował kiedyś przed wyjściem, że nie podoba mu się obroża lub smycz? 8. Psie dziecko nie zrobi ci publicznej sceny na ulicy czy w sklepie Ile razy widziałeś krzyczące, tupiące i kładące się na podłodze lub na chodniku dziecko, które w tej chwili czegoś chce i kropka? A ile razy taką scenę w miejscu publicznym urządził ci pies? Nawet jeśli zabierzesz psa na zakupy do pobliskiego zoologicznego, to raczej nie ma szans, że zgarnie wszystko z półek i zacznie robić awanturę, bo „on chce to wszystko mieć”. Wiadomo, czasem pies zaprze się na chodniku, bo będzie chciał skręcić i obwąchać krzaczek, a tobie się spieszy. Czasem naszczeka na coś lub na kogoś, ale nigdy nie będzie to taka drama, jaką potrafią zrobić chyba tylko dzieci. Na ogół w bardzo szybki sposób każdy opiekun psa umie zapanować nad grymaszącym pupilem. Konia z rzędem temu, kto opanował tę sztukę w przypadku dzieci! 9. Pies nie wygada twoich małych sekretów rodzinie czy przyjaciołom Dzieciaki lubią podsłuchiwać, lubią też być złośliwe w pewnym wieku, lubią wygadać różne rzeczy – zwłaszcza jeśli będzie to dla nich opłacalne. Na przykład za czekoladę czy cukierki podkablują starsze rodzeństwo albo powiedzą mamie, co robił tata pod jej nieobecność. A pies? Pies nigdy nie wygada twoich sekretów nikomu, dodatkowo zawsze cię wysłucha, a nawet pocieszy. Pupil zawsze dochowa tajemnicy i będzie najlepszym powiernikiem. 10. Pies jest idealnym kompanem do oglądania seriali Weekend! W końcu się wyśpię i nadrobię seriale! Tymczasem dziecko wstało przed 6 rano i domaga się śniadania, potem zabawy albo spaceru, skacze po łóżku i krzyczy albo śpiewa. W tygodniu za to nie możesz malucha dobudzić… Pies, nawet jeśli obudzi cię o 6 i wyjdziecie na siku, to potem da pospać spokojnie kilka godzin. Nawet jeśli wgramoli ci się do łóżka lub na kolana, kiedy oglądasz zaległe seriale, to i tak nie będzie krzyczał ani domagał się przełączenia na bajki czy zrobienia naleśników. Dlaczego pies jest lepszy? Kilka słów podsumowania Potraktujcie proszę ten tekst z przymrużeniem oka. Nikt nie każe wam wybierać! Jak wiadomo, dzieci najlepiej rozwijają się w domach, w których mają kontakt ze zwierzętami. Pies i dziecko – przy mądrym podejściu – to najlepsze połączenie, przyjaciele na zawsze. Pewnie łatwiej jest najpierw odchować nieco dziecko, a później zdecydować się na psa. Nie ma tu jednak jednej, sprawdzonej recepty. Pomimo że pies to wielki obowiązek i odpowiedzialność na kilkanaście lat, to jednak łatwiej się z nim dogadać i dojść do kompromisów niż z dzieckiem. Jeśli zdecydujesz się leniuchować, pies będzie ci towarzyszył. Kiedy zaplanujesz spontaniczny wypad w góry czy pod namiot, pies z entuzjazmem będzie zwiedzał z tobą świat. U mnie zdecydowanie pies wygrywa, dziecko to nie moja bajka. A jak to jest w waszym przypadku? Podziel się tym artykułem:Anka & TajgaCześć! Ta blondynka po lewej to Anka, czyli ja. Szalona weganka, z wykształcenia socjolożka a z wyboru psia matka i blogerka. Ta mała wilczasta po prawej to Tajga, czyli mój ukochany pies. Oddaj dziecko pod opiekę partnerowi, członkowi rodziny, a nawet zaprzyjaźnionej osobie. Każdy czasem musi odpocząć, więc nie wstydź się prosić o pomoc. Jeśli płacz Twojego dziecka wpływa na Twój stosunek do niego, a nawet na Twoją relację z partnerem, spróbuj poszukać pomocy, wokół Ciebie z pewnością są ludzie gotowi Cię
Płaczące dziecko wyraża swoje emocje i raportypotrzeby. To nie dlatego, że jest kapryśna, tylko jego psychika nie powstaje, a czasem płacz - to jedyny sposób, aby przekazać informacje o bólu matki lub dyskomfortu. Instrukcje 1 Spróbuj dowiedzieć się, dlaczego dziecko płacze. Najczęstsze przyczyny kapryśnego zachowania to głód, ból brzucha, ząbkowanie lub brudna pieluszka. Im starsze staje się dziecko, tym bardziej zróżnicowane są jego potrzeby i, odpowiednio, płacz. Jak tylko wyeliminujesz przyczynę dyskomfortu dziecka - karm je, umyj, ułóż dentyści, pogłaskaj brzuszek - uspokoi się. 2 Przymocuj dziecko do klatki piersiowej. Jeśli dziecko jest karmione piersią, metoda ta pomaga w większości przypadków, nie wiem co było przyczyną płaczu. Nawet jeśli niedawno jedzone dziecko, pomoże mu się uspokoić, rozproszyć. W ten sam sposób uspokoić płaczące dziecko to sutek. 3 Weź dziecko w ramiona i lekko nim potrząśnij. W pozycji pionowej powietrze, które zostało przypadkowo połknięte przez karmienie, z łatwością wyjdzie, a dziecko przestanie odczuwać dyskomfort w przełyku i żołądku. Jeśli dziecko już trzyma głowę, możesz położyć go na biodrze i trzymając go za rękę, powoli zwisając razem z nim. Moms za pomocą procy może umieścić dziecko w tym wygodnym urządzeniu. 4 Zmień uwagę dziecka. Odwróć uwagę dziecka zabawką, grą, kreskówką. Jeśli przyczyną płaczu nie jest fizjologia, na przykład strach, dziecko uspokoi się. Wiele matek zauważa, że reklamy telewizyjne pomagają kapryśnym uspokoić się. 5 Zaśpiewaj swoją ulubioną piosenkę. Wiele kobiet w ciąży śpiewa pewną melodię, tak że dziecko w łonie matki ją zapamiętało. Po tej pieśni lub motywie pomaga uspokoić dziecko, gdy płacze. Na przykład, jeśli dziecko jest przyzwyczajone do poruszania się w samochodzie, możesz umieścić płytę z ulubioną muzyką. 6 Zrób coś nieoczekiwanego, co nie jest typowety. Może to być dziwny dźwięk, skoki, grymasy, wesoły śmiech. Pomoże to odciągnąć dziecko od przyczyny płaczu, wesołości, wywołać pozytywne emocje lub zainteresowanie. 7 Jeśli przyczyną płaczu dziecka jest kolka, delikatnie masuj. Pomaga także złagodzić ból związany z bliskim kontaktem - żołądek z żołądkiem. Czasem pomaga ciepła kąpiel. Wskazówka 2: Jak uspokoić dziecko Dzieci zazwyczaj podoba się rodzicom, ale oddziecięce kaprysy i histeria nie są ubezpieczone. Trudno jest uspokoić płaczące dziecko, ponieważ nie rozumie on logicznych przyczyn, a godzenie się dosłownie we wszystko nie jest opcją. Jakie środki można podjąć w takiej sytuacji, aby zarówno matka, jak i dziecko mogły zachować swoje komórki nerwowe? Przyczyny płaczu dziecka Jeśli dziecko jest skłonne do ciągłegojęcząc, musisz zrozumieć, że jest to pewien etap jego rozwoju. W ten sposób bada słabe punkty w wychowaniu rodzicielskim, aby dalej manipulować rodzicami. Dlatego należy ustalić jasne ramy zachowań z wiekiem niemowląt, bez naruszania ich nawet po dorastaniu dziecka. Aby zasnąć, trzeba iść do łóżka o określonej porze, zjeść odpowiednie jedzenie, w społeczeństwie zachowywać się przyzwoicie i tak dalej - to obowiązkowe zasady wychowania tym samym czasie należy pamiętać, że małydziecko nie może sobie poradzić z jego pragnieniami i emocjami. Jeśli jego fanaberia nie jest spełniona, cierpi z absolutną szczerością - ale zaspokojenie jego kaprysów jest nadal niepożądane, ponieważ w końcu możliwe jest uzyskanie nadmiernie rozpieszczonego dziecka, które będzie histerycznie przy najmniejszej okazji. Zazwyczaj dzieci płaczą i krzyczą, by zwrócić na siebie uwagę, więc powinieneś o tym pomyśleć - może dziecko po prostu to od ciebie traci?Jak powstrzymać histerię u dzieci Jeśli dziecko upadnie na podłogę, płacze, pukai w każdy możliwy sposób stara się zwrócić na siebie uwagę, przede wszystkim nie trzeba robić strasznej osoby i grozić mu natychmiastową karą. To może ustawić dziecko przeciwko tobie, a wtedy nic dobrego na pewno nie zawodzi. Spróbuj zwrócić uwagę płaczącego dziecka na coś innego, porozmawiaj z nim, pieszcz, spróbuj opowiedzieć swoją ulubioną historię, umieszczając ją w miejscu jakiegoś bohatera z tej tym samym czasie nie trzeba obiecywać dziecku, aby natychmiast spełnił którykolwiek z jego zachcianek - to pokaże dziecku, że właściciel sytuacji tutaj nie jest tobą, ale dziecko ignoruje twoje próby uspokojeniapo prostu nie zwracaj uwagi na histerię, a nawet lepiej - opuść pokój. Straciwszy widza w postaci Ciebie, dziecko szybko uspokaja się i zapomina o swoich nastrojach. Jeśli dziecko płacze ze zmęczenia, głodu, nadmiernej ekscytacji lub napięcia emocjonalnego, musi być uspokojone i pozostać z nim, dopóki nie przyjdzie do siebie. W tym przypadku pozostawienie dziecka samego ze swoimi problemami jest nie do zaakceptowania i zbrodnicze. Ponadto, dzieci często zachowują się po chorobie, pamiętając, że ich rodzice żal im i dawali więcej pieszczot, gdy czuli się źle. Dlatego konieczne jest zrozumienie histerii dzieci ze zrozumieniem i jasne zrozumienie, gdzie marchew jest potrzebna, i gdzie lepiej jest wyjść z pokoju i czekać na burzę przy filiżance herbaty w kuchni. Wskazówka 3: Jak uspokoić dziecko Proces pracy jest trudny nie tylko dla mojej matki, ale także dlakochanie. Dla nowej osoby przychodzącej na ten świat wiąże się z dużym stresem, ponieważ tylko wczoraj czuł się dobrze i ciepło z matką w żołądku. Dzieciak wciąż nie wie, jak radzić sobie z dyskomfortem i często płacze, a rodzice nie zawsze rozumieją, jak go uspokoić. Potrzebujesz - leki na wzdęcia; - Chusta; - piłka do fitnessu; - suszarkę do włosów; - odkurzacz. Instrukcje 1 Najbardziej kojący dla dziecka jestfizyczny kontakt z matką, przypomina mu o czasie, kiedy był jeszcze z matką w łonie matki. Dlatego przede wszystkim weźcie płaczliwe dziecko w swoje ramiona. 2 Daj dziecku pierś. Ssanie uspokaja dzieci, ponadto zapewnia bliski kontakt fizyczny. 3 Sprawdź, czy jest coś, co może spowodowaćdyskomfort dziecka. Może to być zatłoczona pieluszka lub chęć pójścia do toalety, dziecko może być zimne lub gorące. Jeśli znajdziesz przyczynę niepokoju, wyeliminuj go. 4 Często powodem może być troskawzdęcia z jelit. Aby poprawić stan dziecka w tej sytuacji, zrób mu masaż brzucha, przyciśnij nogi do żołądka. Pomaga także przenieść brzuch dziecka do żołądka. Jeśli proste metody nie pomagają, spróbuj leków przeciw wzdęcia. O tym, jakie leki są najlepsze w użyciu, porozmawiaj z pediatrą. 5 Spaceruj po domu z dzieckiem w ramionach. Dzieci są bardzo pocieszone rytmicznym chodzeniem, ponieważ 9 miesięczne dziecko miało wrażenie, że się poruszasz. Aby nie zmęczyć się noszeniem na dłoniach, możesz użyć specjalnych urządzeń - zawiesi, które rozładowują obciążenie mięśni dłoni, rozkładając je równomiernie na plecy matki. Ponadto dziecko w chuście ma ograniczony ruch, który również go uspokaja. 6 Niemowlęta mają okresy rozwojowych skoków,w którym dziecko może porzucić piersi i płakać przez długi czas bez wyraźnego powodu. Taki kryzys jest bardzo trudny dla młodej matki. Ogranicz w tym momencie ilość możliwego stresu dla dziecka - komunikacja z dużą liczbą krewnych, kąpiel, masaż. Spróbuj nosić dziecko w ramionach. Aby się uspokoić, kołysz dziecko w stan snu, w tym bardzo pomaga piłka dla kondycji. Również dzieci są pocieszane szumem wody, suszarką do włosów lub odkurzaczem - przypomina te dźwięki, które towarzyszyły życiu w macicy. W stanie sennym dziecko przestanie być podekscytowane i zabierze pierś.
rbb65Y.